A tam spotykamy Mojżesza, Eliasza i Jezusa. Ewangelista Mateusz mówi: „Gdy on jeszcze mówił, oto obłok świetlany osłonił ich, a z obłoku odezwał się głos: To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie” (Mt 17,5).
Potrzebujemy powrotu do słuchania Jezusa. Takiego słuchania Jezusa, gdzie wszystko będzie Jemu podporządkowane. I nie trzeba obawiać się słowa „podporządkowane”. Gdzie wszystko jest Jezusowi podporządkowane, tam wszystko jest uporządkowane.
Czy słucham Jezusa?
Wielki Post to zaproszenie do wsłuchiwania się w Jego słowa.